Jesień
Przecież kochasz...

w przycichłych myślach 
oszronionych przemijaniem 
osiadły dni jeden za drugim

i nawet jesienne pączki uczuć 
zamarzły - przyprószone bielą 

otwórz okno serca 
niech błogie ciepło poczują 
i skrusz niebywałą ust nieśmiałość 

przecież kochasz… 
 jak moje oczy się śmieją

~ Gracjaa 12.10.2016
W ciszy Twoich ramion

na drodze 
od wtedy do teraz 
nadal nic się nie zmieniło 
tylko szary listopad 
rozgościł się w kalendarzu

przez okna duszy
wdziera się jak Twoje dłonie 
drapieżnie przeczesujące każdą chwilę 

i kocham nieswój oddech
jak się tak we mnie zatracasz 

gdy całujesz krople rosy moich oczu
od pierwszych słów aż do spełnienia
i gdy zemdloną układasz mnie nagą

w pościeli z najpiękniejszej ciszy
- Twoich ramion

~ Gracjaa  23.11.2012
Muśnięta jesienią

chociaż pada…
okien nie zamknę w kimś innym
moje usta muśnięte jesienią

czekają na Ciebie

ogrzej je pocałunkiem
niech czerwienią się inaczej
wyrwij z czasu zadumy jak myśli
uracz delikatną pieszczotą
zanim zima je chłodem naznaczy

i kochaj mnie… 
aż księżyc gwiazdy policzy na niebie

wtedy spokojnie zasnę 
zamknę serca mego okna 
i złożę powieki w modlitwie

- za Ciebie

~ Gracjaa  07.11.2012
Jesienne tęsknoty...

czuję Cię na­wet o krok od drzwi
w ciszy która za chwilę wykipi
gdy przek­roczysz gra­nicę spoj­rzeń
by prośbą na us­tach zadrżeć
nie dając wyt­chnienia dotykom

i poz­nasz ta­jem­ni­ce ciała niezgłębione
sma­ki tęskno­ty na­sycisz westchnieniem
gdy po­wiem kocham mok­ry­mi oczami

a na dobranoc…
za­nucisz ulu­biony ref­ren
by snom śmiałym do­pisać me­lodię

niech tęskno­ty wyb­rzmią między nami

z szuflady* 

~ Gracjaa  05.11.2012
Na granicy kuszeń

w powietrzu czuję szarlotkę 
z kawą rozmowy niedokończonej 
i niewiele mi naprawdę potrzeba

by usta napełnić poezją 

podpieram piórem nasze trwanie
z uśmiechem niewinnym z założenia
w omdlałym wstydzie przy kominku

niekształty liter listopadowych
zostawiam Ci w sercu

i zatrzymuję czas na granicy kuszeń
byś śmiało rozproszył się we mnie
kawą - Twoim pocałunkiem słodzoną

a gdy już wyczytasz mnie całą…
szarlotką się w Tobie pokruszę

~ Gracjaa 03.11.2012
Kocham Twoje oczy

tylko na chwilę
szczerość ramion zastyga 
a ja nawet pod uśmiechem chmury

widząc Cię… 
płonę śmiałym rumieńcem

i gdy jesteś w pobliżu moich ust
tak zalotnie oddychasz 
jak wiatr melodią głosu uwodzisz

dłonie splecionych szans
kładąc przy sercu

czuję ten dotyk idąc w nieistnienie
gdy łzy jak perły zbierasz wargami
spełnieniem uchylając rąbek nieba

i kocham Twoje oczy
wpatrzone w moje pożądanie

~ Gracjaa  26.10.2012
Jesienne półmyśli…

październik pachnie 
tym co w Tobie ukochałam 
panoszy się we mnie 
budząc miejsca nadwrażliwe

gdy tulisz mnie taką nieokiełznaną 
bezgłośnym spojrzeniem 

kocham każdy rys na Twojej twarzy 
gdy z miłością wypowiadasz moje imię
i widzę po ustach jak jesteś spragniony

półmyślą potrafię to już odczytać

teraz płonę na obrzeżach czułości 
gdy rozdygotany całujesz mnie w serce
i wśród ciszy oczarowaniem okryty

na poduszkach moich dłoni
- zasypiasz 

~ Gracjaa  22.10.2012
Czar słów

jesienny wiatr 
kartki przewraca w kalendarzu 
rozbiera drzewa z liści 
a ja słowa zbieram każdego dnia 
ubiorę je w subtelność 
by miłością w Twoim sercu kwitły

szeptem położę je na ustach 
zajrzę w oczy zamglone 
niech czar słów kusi i nęci

w kaszmirze otuleń zatracę się 
pierwszymi śladami zmieszania
obejmę z wirtuozyjną rozkoszą 

słów - przecudownym dotknięciem

i zasnę miękko przy Tobie…
z nadzieją ponownego wysłuchania

~ Gracjaa  13.10.2012
Kartki pełne błękitu

moje życie 
jak niedokończoną powieść 
pisaną ciekawością Twoich dłoni
za każdym razem inaczej 

oddaję Tobie
w bezczasie Twoich ramion 
byś tworzył mnie 
urzeczony misternym pięknem

ust - codzienną dedykacją… 

i łączysz w jednobyt nasze dusze 
na kartkach życia pełnych błękitu
ostatnie ciernie zbierasz po drodze

by już w przedsieniach chwil 
symfonią namiętności nasycić

kocham…
jak piszesz mnie sobą

~ Gracjaa  09.10.2012
Gościńce duszy

już nie będziesz sam
zagubiony na poboczu życia 
i tęsknota przepadnie w ćwierć drogi 

gdy wrócisz… 
przetrę okna Twoich oczu

by więcej nie bolały miejsca 
których czułym spojrzeniem dotykasz 
jak niemą prośbą swoich dłoni

i z uśmiechem
przekroczysz gościńce duszy 

nieśmiałość koronki ulegnie powoli 
pod słów i gorących gestów namową
przytomność pierzchnie rozkołysaniem
gdy spełnieniem do łez wzruszysz

i zasnę przy Tobie
z oddanym rozmiłowaniem

~ Gracjaa  07.10.2012
Jesienne znieśmielanie

jesienne wiatry 
wieją tak niechętnie 
huśtawką nastrojów serca kołyszą 

a Ty przemycasz się przez moje dni 
ciepłym dreszczem 
by duszy wychłodzonej dać ukojenie
gdy usta w omdlałym wstydzie 
nowe doznania w nas zapiszą 

i ciepło mi od przytuleń błękitnych…

lubię jak układasz po swojemu 
moje zmierzwione wiatrem włosy 
i gdy serce uczuciem rozdygotane 
ciągle tak bezwstydnie niesyte 

wtulasz w moje ramiona
- jesiennym onieśmielaniem

~ Gracjaa  04.10.2012
Przed śniadaniem...

za­mień się proszę
w dos­ko­nałą sub­telność
cichym poz­na­waniem
gra­nic mo­jego ciała

w smak uko­jenia
zmień mo­je sza­leństwo
gdy dłonie krzyczą
prag­nieniem oddania

i jesienią kochaj mnie…

ka­wa jeszcze pocze­ka
niech pa­ruje esen­cjo­nal­nie
przek­roczy­my jeszcze gra­nice
por­ce­lano­wej fi­liżan­ki

bo zaw­sze…
jest dob­ry czas na śniadanie
ale te­raz mnie kochaj…
lu­bisz prze­cież ta­kie poranki 

~ Gracjaa  02.10.2012
Gdy jesień się złoci...

mlecze jeszcze flir­tują na łące
liście złocą się bliską je­sienią
i wiatr po raz os­tatni w tym ro­ku
z ba­bim la­tem tańczy

gdy pod­chodzisz do mnie
ciepło ust zos­ta­wiając na ra­mieniu

i ciężko mi 
ut­rzy­mać dłonie da­leko od Ciebie
szor­stki po­liczek
wy­wołuje cu­dow­ne dreszcze
znów czy­tasz kocham z moich oczu
chłonąc wszys­tko co naj­piękniej­sze

lu­bię jak otu­lasz mnie sobą
z po­całunków mo­je imię składasz
cieka­wością dłoni roz­bierasz

i choć je­sień się złoci…
Ty moim ser­cem władasz

Gracjaa  25.09.2012
Nienasycenie

ciągle mi jesteś 
we wnętrzu dłoni 
choć jakiś czas temu umarłam 
i lubię jak zawstydzeniem płonę

tak pięknie tulisz mnie 
w jesiennych barwach 

jeszcze oczy zmysłowo błyszczą
śladami niedawnego zmieszania 
nienasycenie na ustach zostało 

i w dłoniach coraz więcej nieukojeń
rozdygotaniem jesiennym wraca
a mi ciepła Twoich ust ciągle mało

ogrzej proszę…
miejsca pieszczotą głaskane

chętnie się w nich pozatracam

~ Gracjaa  22.09.2012
Rozśmieleni 

w przedwieczornej ciszy
znużone słońce kładzie się za horyzont 
chłód zmęczonych dniem - myśli 
cicho osiada mgłą w naszym ogrodzie 

a u nas tak ciepło… 
przeplatasz mi je między palcami

bierzesz w ramiona szalejącą błogość
ciepłym oddechem łaskoczesz skórę 
rozbudzając serca najśmielszy rytm

i tak upojeni harmonią ciał
językiem wzruszeń zapisani
w omdlałym wstydzie na nowo 

rozśmieleni grzesznie
- budzimy świt

~ Gracjaa  21.09.2012
Między literami

znów jesień 
obejmuje mnie z kalendarza 
a ja obrazy lata 
upycham w słoneczne ramy

i nie mogę zapomnieć 
Twojej dłoni na moich włosach 
gdy serce przyklękło 
w prawdziwą miłość ubrane 

pamiętam smak ciepłego deszczu 
i taniec w blasku półksiężyca 
gdy tonąłeś w obiecujących rumieńcach
pragnąc mnie nieprzytomnie i śmiało 

przemoknięty po dreszcz który zachwyca

i dziś zatańcz uczucie wargami 
obejmij ciepłą jesienią
moje kocham którego Ci mało
znajdziesz między literami

wiem że lubisz mnie czytać

~ Gracjaa  14.09.2012
Pożegnanie z jesienią

wypalone żalem spojrzenia 
snują się po ulicach 
depcząc letnie fantazje 

jesień pokazuje swe słabości

kolacje przy świecach 
już coraz rzadziej 
a na krawędzi być albo żyć 

brakuje słów o miłości…

codzienność tak przytłacza 
przyzwyczajenie ciszą boli 
pustką wypełnia czasoprzestrzeń

czas wracać do siebie 
z serca niewoli 

i pożegnać tę jesień…

~ Gracjaa  06.12.2011
Przy kominku

niebo przed burzą się zaciąga
wiatr zaczyna pukać do drzwi
chłód rozlewa się po kątach

napalę w kominku
za chwilę masz być

i przywykniesz do mnie 
w miękkim fotelu
wśród wspólnych pamiątek
z półki nad paleniskiem

i przytulisz się do mojego głosu
mówiąc kocham

wiesz…
wygodnie mi w załamaniu
Twoich spragnionych ramion

mimo wszystko

~ Gracjaa  30.11.2011
Obrazy serca

pozamarzały Ci w sercu obrazy 
igraszką słońca malowane 
a przecież to tylko jesień

teraz ona rozkołysze nam oddechy 
odnajdując sedno zakochania 

miłość powiesi w pokoju na krześle 
porozrzuca zapatrzeniem w kuchni 
niech godzinami z kątów się wyłania

a gdy przyjdzie zima
obrazem Twojego serca będzie
dziewczyna ze szronem we włosach 

przecież tak bardzo ją kochasz…

~ Gracjaa  25.11.2011
Jesienne trwanie

nocą spoglądam w niebo 
i trwam tęsknie 
zapatrzona w gwiazdy
otoczona ciszą bezszelestną 

od niedotyku marznę

ziemski strażnik księżyc 
zagląda w moje okna 
wiatr swoją nutą tańczy

zaczęło padać…

myśli mokną w deszczu 
przeglądam się w kroplach
i czekam niecierpliwym szeptem

~ Gracjaa 16.11.2011
***
nostalgiczny listopad 
alejkami wybrał się na spacer 
po drodze gubiąc swoje złoto

teraz srebrem kałuże znaczy

palce pierwszym szronem płoną
wtulone w zacisze twoich dłoni 

widzisz…
płoną też latarnie
wplątane w gałęzie

wracamy do domu 
tam cieplej nam będzie 

~ Gracjaa 15.11.2011
Dwadzieścia cztery godziny na dobę

w teatrze poplątanych losów 
zaklinasz słowa 
niech swoją wolę znaczą

dwadzieścia cztery godziny na dobę 

to przecież nasze życie
kiedy powoli wsiąkamy w noce 
a rano budzimy na krawędzi kuszeń

i choć za oknem szeleści jesień 

chyba nie mam wyjścia 
kochać Cię muszę…

~ Gracjaa 13.11.2011
Jesienna nonszalancja

jesień
liście maluje na czerwono 
jak ja usta 
rozchylone w niepewności

przejrzę się jeszcze w kałuży 
sprawdzę uśmiech 
poprawię włosy dłonią

z nonszalancją nie znającą granic 
ubrana w jesienne czerwienie 
wyjdę na spotkanie

już za pięć minut

wniebowzięty wiatrem 
w ramiona wpadniesz

~ Gracjaa 09.11.2011 
Mgliste klimaty

wskazówki zegara 
znów wieczór gonią

za oknem mgła się panoszy
nie zamkniesz jej w dłoni 
nie wchłoniesz tej wilgoci

tylko ja potrafię 
osiąść mgłą na Twojej skórze 
zmieniając nagle stan zawilgocenia

zanurz się we mnie na dłużej 
a szczęśliwa Tobą
ostatnią kroplą spłynę

dżdżystym świtem spełnienia

~ Gracjaa 05.11.2011
Przepis na życie

podaj mi przepis na życie
bym wiedziała, co mam robić
gdy jesienią zakocham się w Tobie

czy bezwstydnie przytulić
gdy pójdziemy poszeleścić alejkami?
tacy jesteśmy ciekawi siebie
czy milczącym przyzwoleniem
nie wypuszczać Cię z ramion?

trudno mi walczyć
z Twoim głodem na ustach
gdy wycałowane, przestają być nieme

bądź proszę
moim przepisem na życie
i kochaj mnie zawsze tak samo

nie tylko tej jesieni…

~ Gracjaa 02.11.2011 
Wrota jesieni

moje dłonie pełne wrażeń
do wrót szczęścia kołaczą
gubiąc wszelkie wątpliwości

i choć jesień za oknem
łapię mgły esencję
gdy ranek kładzie się chłodem

wtedy bez wytchnienia
treść życia z Tobą
przelewam na mgliste obrazy

i po utartych śladach
wchodzimy do domu
śpiesznie zamykamy wrota

tam czułe szepty rozognią nam twarze…

~ Gracjaa 29.10.2011
Nasza bajka

już nie ma przestrzeni bez istnienia
na dłoniach bajkę masz wypisaną

i jestem tłem Twojego portretu
który nieustannie Cię podnieca
magią ruchów i słów
gdy czytasz mnie rano

dotykiem wymierzasz doskonałość ciała
to jesiennej bajki czas
gdy obejmujesz zatraconym wzrokiem
gładko uczesany nasz świat

a wkrótce zima…
posrebrzy nam ramy okien

~ Gracjaa 25.10.2011
...wrześniowy krajobraz

wpi­sana w kra­job­raz Twoich dłoni
z ser­cem co zachwiało się na wiet­rze
ub­ra­na w uśmiech idę aleją szczęścia

wdychając za­pachy wrześniowe
wpa­dam miękko w Two­je ra­miona
by poczuć tę roz­kosz niez­wykłą

a słońce twarze nam roz­jaśnia
mrużąc oczy ciepłem swe­go blas­ku
sy­ci zmysły wyob­raźni li­ryką

i roz­pie­szczo­na w Twoich słowach
jak w ciepłym deszczu się za­nurzam
sce­nariusz życia z dro­biazgów układam

niech żyje 
prag­nień naszych burzą

a gdy po­jawi się tęcza
wej­dziemy po niej ra­zem
i roz­koszą zapłoną źre­nice dusz
wpi­sane w kra­job­raz szczęścia

~ Gracjaa 24.09.2011
Na miarę

uszyj mi słowa
na miarę
niech pa­sują do mnie
jak ciepły jesienny płaszcz

do tego
ręka­wiczki białe
tęskno­ty
ciep­lej­szej niż jedwab
którą w ser­cu masz

proszę Cię jeszcze
o miłości... szal
z prag­nień Twoich ut­ka­ny
uszyj mi go na miarę
roz­koszy oczekiwanych

i tak ubrana…
chcę czy­tać Twe słowa
do­tykać nieba na ziemi
codzien­nie od nowa

~ Gracjaa  17.06.2011
Kochaj [...]

kochaj...
nim słońce wstanie
nim świt
blas­kiem zachwy­ci swoim

kochaj powoli

prag­nieniem szczerym
w duszę mą wnikaj
do­tykiem dłoni
myśli przenikaj

obej­mij zapatrzeniem
po­między ramiona

kochaj gorąco
aż zasnę
w Ciebie wtulona...

~ Gracjaa  03.10.2005 / data publ. 16.03.2011
Kreator stron www - przetestuj!